Może tak troche więcej życia bo cos tu nuda wieje:P

Dołączył: 04 Mar 2007

Bardzo dobrze to ujajes Peter w tym momencie rozgrywek... Poczekajmy na zakonczenie zaleglych spotkan i wtedy bedziemy mogli dyskutowac, kto jest lepszy a kto gorszy Wink

Wysłany: Pią 9:50, 16 Mar 2007

Peter Basket napisał:

Wielka szkoda, że forma zespołu przyszła trochę tak późno (ale lepiej późno niż wcale), bo z taką grą przez cały sezon bylibyśmy w pierwszej trójce.

Nysa, Brzeg, Opole...Tak z ciekawości zapytam: kogo mielibyście w tej "3" zastąpić??? Rolling Eyes

Wysłany: Pią 14:00, 16 Mar 2007

widziales zagi wynik OKIS ZS z AZS Nysa przegralismy u nich tylko 4 pkt a w tym meczu nie gral 2 najlepszy strzelec naszego teamu a Nysa grala w najmocniejszym skladzie pozdrawiam OKIS ZS WIECZNY JEST !!!!!!!!!!!!!

Wysłany: Pią 14:01, 16 Mar 2007

to moze jest odpowiedz na twoje pytanie ???????????

Wysłany: Pią 15:13, 16 Mar 2007

Porażką jest porażką.Równie dobrze można napisać, że Krapkowice bądź Dobrodzień też zasługują na takie stwierdzenie, bo przecież pokonali AZS II Opole.Chodziło mi o to, że z czołową trójką ligi przegraliście wszystkie 6 meczy.Takie są fakty.A tutaj dowiaduję sie nagle, po dwóch waszych ostatnio wygranych meczach (chwała wam za to), że gdybyście tak grali cały sezon bylibyście w pierwszej trójce.Owszem potencjał macie spory ale na chwilę obecną odstajecie od od trzech wyżej wymienionych przeze mnie ekip.I to dosyć wyraźnie...Pozdrawiam.

Wysłany: Pią 16:17, 16 Mar 2007

Sprzedam traktor:P napisał:

widziales zagi wynik OKIS ZS z AZS Nysa przegralismy u nich tylko 4 pkt a w tym meczu nie gral 2 najlepszy strzelec naszego teamu a Nysa grala w najmocniejszym skladzie pozdrawiam OKIS ZS WIECZNY JEST !!!!!!!!!!!!!

Ciekawe kto ci powiedzial ze to byl najmocniejszy sklad, popatrzyles na rozgrywajacego ?? pierwszy raz w zyciu gral caly mecz !! bo podstawowy nie mogl, wiec po co taka gadka ?? a co do tych 4 punktow to prawda jest taka ze jesli prowadziliscie to krotki czas - a co to znaczy ?? ze mecz byl pod kontrola, no chociaz w 4 kwarcie sam sie balem Razz

Wysłany: Pią 17:03, 16 Mar 2007

Nysa u siebie wygrywa ale ze słabszymi zespołami się męczyła :
1) mecz z Dobrodzieniem wygrany 6 pkt (przy pomocy sędziów: 2 faule techniczne przeciw Startowi z kapelusza zamiast faul na zaw. Dobrodzienia- na 2,5 minuty przed końcem meczu,przy prowadzeniu Startu,
2) mecz z Głubczycami - teoretycznie najsłabszym zespołem ligi wygrany też niewielką różnicą,
3) mecz z Ozimkiem podobnie jak wyżej niewielka wygrana.
Tak więc nie tylko Ozimek grał w Nysie niezłe spotkania- ale to jeszcze nie powód żeby myśleć o pierwszej trójce[/b].
Jednak to Nysa wygrała to i inne spotkania. Faktem jest że lepsze wyniki osiągnęła chyba na wyjeździe.
Rzeczywiście Opole, Brzeg i Nysa mając słabszą dyspozycję można z nimi pojedyncze mecze wygrać ale to tylko "dzięki" tym zespołom bo mają słabszy dzień a de facto różnica między nimi a resztą jest spora.
Udało się wygrać tylko Krapkowicom i Dobrodzieniowi w sumie 2 mecze - w końcu muszą być jakieś niespodzianki w sezonie - taki jest urok sportu.
Reszta z tą trójką przegrywała i to solidnie.
Ozimek miał niezłą końcówkę sezonu i prawdopodobnie zajmie 5 miesce bo Dobrodzień nie wygrał jeszcze w tym sezonie na wyjeździe, choć teraz ma na to okazję...
Pozdrawiam

Wysłany: Pią 19:33, 16 Mar 2007

to przepraszam Smile

i wiecej sie taki blad w mojej wypowiedzi nie powtorzy pozdrawiam i do zobaczenia

Wysłany: Sob 0:09, 17 Mar 2007

Big Ben za co przepraszasz?
Ozimek z zespołów z czołówki pokonał jeszcze po świetnym meczu Krapkowice 98-83, (które dziś pokonały Nysę 102-93) od tego momentu nastąpiła wyraźna poprawa gry mojego zespołu. Jednak rzeczywiście z Opolem i Brzegiem przegraliśmy wyraźnie. Pierwsze 4 zespoły są faktycznie silniejsze od pozostałych. Liczę na dobrą grę Brzegu i Nysy w barażach i mam nadzieję, że potwierdzą iż między III ligą śląską , a opolską nie ma tak dużej różnicy.

2 lub 9 czerwca odbędzie się w Ozimku I Turniej Koszykówki o Puchar Burmistrza Ozimka.
Wystąpią 4 zespoły: OKIS ZS Ozimek, Oldies Rymarov (Czechy) oraz 2 zespoły z III ligi opolskiej.

do Peter Basket:masz rację, że OZKosz podjął niesłuszną decyzję, bo skoro stwierdził brak dogadania się między Głubczycami a Dobrodzieniem mógł obu drużynom nie przyznać punktów, naprawdę zasługiwaliście na piąte miejsce
dla nas też nauczka, ale złożyliśmy w tej sprawie protest w WGiD

W tym przypadku Zarząd powinien przyznać obustronny walkower, bo jest taka możliwość, a najlepiej co najmniej miesiąc wcześniej wyznaczyć ostateczny termin meczu skoro nie mogliście się dogadać. Nie można czekać z decyzją 2 miesięcy! 10 marca była ostatnia kolejka, a 3 zespoły miały jeszcze po 3 zaległe spotkania, sorry to w Olce na kacu wszyscy grają w terminie. Chodzi mi tylko o konsekwencję, bo sam musiałem przełożyć mecz w Ozimku z AZSem II Opole ze względu na II ligę, w której i tak wtedy nie zagrali zawodnicy z drugiego zespołu. Chodzi przecież o to żeby grać, a nie rozdawać walkowery. W ubiegłym sezonie nie było żadnego przełożonego meczu, a w tym 20%. Protest popieram, chociaż Dobrodzień to moi koledzy.

Nie rozumiem jednego w Waszym toku rozumowania : Otóż dlaczego Dobrodzień miałby być ukarany walkowerem skoro przez cały czas chciał rozegrać to zaległe spotkanie, co chwilę dawał propozycję gry w różnych terminach, nawet proponowaliśmy że jak macie problem z wynajęciem sali to zagramy w Dobrodzieniu i to my pokryjemy wszystkie koszty z tym związane, natomiast zespołowi z Głubczyc wiecznie coś nieodpowiadało, natomiast mamy grać tylko wtedy (np. po Świętach Wielkanocnych) czyli 2 miesiące od normalnego terminu rozegrania meczu. Wniosek z tego rozumowania macie taki że gramy tylko wtedy jak to my wyznaczymy innym termin i bez żadnych kompromisów - trochę dziwne myślenie. Gdyby w ten sposób ustalać terminarz to prawie żaden mecz by się nie odbył. Przecież zespół z Dobrodzienia na 15 rozegranych spotkań tylko na 2 miał pełny skład - więc jeśli chodzi o skład personalny to jakaś bzdura. Zresztą drużyna z Ozimka też niewystępowała zawsze w pełnym składzie. A nie przekładali meczów.

Sądzę Peter, że gdybyś był w takiej sytuacji, jak Dobrodzień : chcesz grać mecze ale z nie twojego powodu dochodzi do nierozegrania tego meczu i proponował coraz to nowe terminy, to daje sobie rękę uciąć że nie zgodziłbyś nię na to by Twoja drużyna miała być ukarana walkowerem

Głubczyce też podawały wcześniejsze terminy też chcieliśmy grać-oznacza to że nie mogliśmy się dogadać więc dlaczego Wy w nagrodę dostajecie 2pkt?
naprawdę nie dogadamy się do zobaczenia za rok na parkiecie
my też mamy nauczkę z zasadami wyznaczania terminów